Szalone lata 90
Moje dzieciństwo, czyli szalone lata 90
Miałam to szczęście, że przyszło mi dorastać w latach 90. Kocham wspomnienia z tamtego czasu. Szalone lata 90’ – tak właśnie można je nazwać. Dla jednych są już zamierzchłą historią, drudzy zaś czują jakby to było wczoraj. Urodziłam się w 1987 roku, więc moje dzieciństwo przypadło akurat na ten zwariowany czas jakim były lata 1990-2000 😀
Całkiem niedawno napisałam na bloga post o swoim dzieciństwie. Za sprawą książki Wojciecha Przylipiaka „Sex, disco i kasety video. Polska lat 90” wracam wspomnieniami do tamtych lat po raz kolejny.
„Sex, disco i kasety video. Polska lat 90” – szalone lata 90 w książce Wojciecha Przylipiaka
„Sex, disco i kasety video. Polska lat 90”, to książka dzięki której miałam okazję udać się wspomnieniami w szalone lata 90. Nie spodziewałam się, że taka właśnie książka wywoła uśmiech na mojej twarzy. Jestem zaskoczona; bardzo pozytywnie zaskoczona. Przylipiak pokazał Polskę tamtych lat. A jaka to była Polska? Z jednej strony szalona, pełna dresów „szelestów”, a z drugiej strony borykająca się z problemami gospodarczymi.
Książka daje możliwość powrotu do lat 90; oczywiście tylko wspomnieniami, bo jak na razie nie ma jeszcze możliwości przemieszczania się w czasie 😉 „Sex, disco i kasety video. Polska lat 90” czyta się po pierwsze bardzo szybko, a to dlatego, że jest napisana w fajnym stylu, po drugie jej czytanie to sama przyjemność. Autor na kartach książki powraca wspomnieniami do lat 1990-2000. Opisuje swoje własne wspomnienia, ale i wypowiedzi innych osób. Co ciekawe nie są to przypadkowi ludzie. Przylipiak pomaga „podróżować” swoją książką w czasie. Dzięki rozmowom ze startującymi w tamtych czasach biznesmenami czytelnik dowiaduje się jak to było mieć własną wypożyczalnię kaset video, czy też pierwszy fast food. Jak wyglądały polskie fast foody? Tego też można się dowiedzieć z książki. Autor zabiera czytelników do całkiem innego świata, a ten świat, to szalone lata 90.
Wspomnienia zostaną już na zawsze
Szalone lata 90 już na zawsze pozostaną w mojej pamięci, a przynajmniej na tak długo jak tylko pamięć mi na to pozwoli, bo z tym może być różnie. Byłam wtedy, to znaczy w latach 90 dzieckiem. Hanna – Barbera na kasetach VHS, mmmm… To były czasy. A teraz? Teraz, to nie ma czasów 😉 Pamiętam wypożyczalnię kaset; wtedy moim marzeniem było mieć je wszystkie, te kasety. Niestety, wypożyczalnia została zamknięta, ale na szczęście moja mama kupowała mi i mojej siostrze bajki na VHS. Czyli nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło jak to mówi mądre przysłowie.
A Mario, Contra, Tetris? Znacie? Pegasus, to on rządził w moim domu; on i gry kupione na bazarkach, które swoją drogą były wtedy kopalnią wszystkiego. Pięć par skarpetek za 5 złotych? Żaden problem, a jeszcze można się było utargować na 4,5 zł. Bazarki, to było życie, biznes rozkwitał, a dzieciaki i młodzież spełniały swoje marzenia o adidasach, czytaj butach sportowych przypominających obuwie firmy Adidas, czy Puma.
„Sex, disco i kasety video. Polska lat 90”, to właśnie ta książka przywołała te wszystkie wspomnienia. To jest jedna z tych książek, które na pewno pozostaną na mojej półce na dłużej i będę do niej wracać. A może w ogóle jej nie oddam? To się jeszcze okaże 😉
Tak niedawno, a tak dawno…
Lata 90… Wydaje się, że tak niewiele czasu minęło, prawda? A jednak! Zmieniło się wiele; wystarczy spojrzeć na zatłoczone ulice. Kiedyś posiadanie auta często było jedynie marzeniem, a teraz? Przeciętna rodzina ma auto, a zdarza się, że się, że i dwa. „Sex, disco i kasety video. Polska lat 90” Wojciecha Przylipiaka, to książka, która sprawia, że niemal czuć ten klimat, te szalone lata 90.
Ten czas, na który przypadało moje dzieciństwo można by było wspominać bez końca. Ktoś, kto wtedy dorastał na pewno mnie zrozumie. Teraz przyznać się do słuchania disco polo, to wstyd, a wtedy? Każda niedziela kojarzyła się z programem Disco Relax. Nawet jeśli nie słuchało się takiej muzyki, to znało się teksty piosenek, bo ta muzyka królowała wszędzie. Disco polo było słychać z otwartych okien, na wcześniej wspomnianych bazarkach i dyskotekach. Przylipiak tak umiejętnie oddał klimat tamtych lat…
Książka warta poznania
Jeśli wiesz co łączy kasetę magnetofonową z długopisem i czym był Pegasus, to znaczy, że musisz przeczytać książkę Wojciecha Przylipiaka „Sex, disco i kasety video. Polska lat 90”, która przeniesie cię ponownie w szalone lata 90. Ta książka jest idealna dla tych, którym marzy się sentymentalny powrót do czasów swojej młodości, do czasów swojego dzieciństwa. Jednak moim zdaniem, ta pozycja czytelnicza, to must read, dla tych, którzy nie mają pojęcia o tamtych latach. Wtedy nie było „komórek”, laptopów, nikt nie słyszał o Facebooku, Instagramie, a już na pewno nie o Tiktoku. Myślę, że wtedy mimo trudności z dostępem do niektórych rzeczy żyło się łatwiej. Dzieciaki miały więcej obowiązków, ale ich życie było prawdziwym dzieciństwem, bez tej rywalizacji kto ma więcej, kto ma lepsze…
„Sex, disco i kasety video. Polska lat 90”, to książka, w której czytelnik z sentymentem wróci do lat 90, to mogę zagwarantować! To książka, która przypomina o czasach kaset VHS, na które można było nagrywać filmy, seriale po to żeby móc je obejrzeć później raz jeszcze. A teraz? Teraz, to my mamy Netflix, YouTube, HBO, czy prime video; kasety VHS już dawno odeszły w zapomnienie.
Popcorn, Bravo, Dziewczyna, to tytuły czasopism dla nastolatek, które w ówczesnym czasie były hitem wśród młodzieży. A program Róbta co chceta? Pierwszy WOŚP? Pierwsze sex-shopy, kluby nocne z prawdziwego zdarzenia? I co najważniejsze? Pierwszy w Polsce McDonald’s. Przylipiak pokazał w swojej książce wpływ Europy Zachodniej, w której dopiero zaczynała kiełkować prawdziwa wolność.
Nie będę się już rozpisywać, bo nie chcę za dużo zdradzić. W każdym razie jeśli jesteście z pokolenia, które kochało się w Spice Girls, czy polskim Just 5, to „Sex, disco i kasety video. Polska lat 90” jest dla Was!!! A Wy młodzi, młodsi czytajcie!!! Zobaczycie co to były za czasy! Bo teraz, to czasów już nie ma 😉